Remont, rwa kulszowa i pisanie bloga
W połowie września zaczął się u mnie remont mieszkania. Więc o szyciu nie było mowy. Z kolei na początku października dostałam ostrego ataku rwy kulszowej. Rwa dokuczała mi ponad miesiąc i musiałam wziąć zwolnienie lekarskie, które przeciągnęło się do trzech tygodni. Wykorzystałam ten czas na nadrobienie zaległości na blogu, napisałam w sumie siedem postów. Od tamtej pory mój blog zaczął "żyć".
Założyłam go w kwietniu 2012 roku, ale sporadycznie zamieszczałam na nim posty.
Komentarze
Prześlij komentarz