Torba na zakupy i nie tylko
O uszyciu torby na zakupy myślałam już od dawna. Miałam w swoim zbiorze tkanin dwa kawałki bawełny ufarbowane podczas czerwcowego kursu. Postanowiłam je wykorzystać.
Pierwsze podejście
Na wzór wzięłam prostą torbę z Lidla. Uszyłam ją w dwóch podejściach. W zasadzie nie wiele było przy niej pracy, ale miałam mały problem z wywinięciem na prawą stronę uszu do torby.
Tak się prezentuje torba :)
Jeden weekend w lutym przeznaczyłam na szycie. Byłam szczęśliwa że wreszcie mogę poszyć, bo wciąż mnie coś innego odciąga. Jak nie kino to spotkanie, lub jeszcze coś innego.
Podczas owego weekendu nie tylko dokończyłam torbę, ale przygotowałam sobie następne prace do szycia i zrobiłam porządek w moich materiałach.
Miałam dwie koszule które kupiłam kiedyś w lumpeksie, z przeznaczeniem na patchworki. Owego weekendu pocięłam je na mniejsze części. Zostały mi jeszcze skrawki, które kiedyś wykorzystam do techniki confetti.
Wygląda ciekawie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńTorba będzie nispotykana:) Nikt nie ma tak pomalowanego materiału:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem techniki konfetti!
Dziękuję, też tak sądzę ;) A confetti to kiedyś, kiedyś, na razie zbieram ścinki :) Pozdrawiam
UsuńTora orginalna.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się że nie tylko mi się podoba ;) Pozdrawiam
UsuńSwietny tutorial na torbe. Rowniez szyje , jestem w obserwowanych i bede Cie odwiedzac :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.blingblingmakeup.blogspot.com
Dziękuję, też będę Cię odwiedzać ;) Pozdrawiam
UsuńŚwietne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Pozdrawiam
UsuńŚwietny pomysł i brawa za wykonanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jestem z niej bardzo zadowolona :)
UsuńBardzo ciekawy wzór tej torby, na pewno oryginalny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń